Edukacja Ekologiczna FotoPLUS
Gości online
Naszą witrynę przegląda teraz 34 gościXXIV Górski Rajd Ekologiczny CEE |
![]() |
![]() |
Wpisany przez henryk mielcarz |
W sierpniu 2021 wróciliśmy w Bieszczady! Bieszczadzkie szlaki wzbogaciliśmy o inne atrakcje. Żubry. Skalny olej... XXIV Górski Rajd Ekologiczny CEE - Bieszczady 2021 Organizatorem rajdu był Oddział PTTK Centrum Edukacji Ekologicznej w Strzelcach Opolskich oraz Program Edukacja Ekologiczna PLUS 2021. Celem rajdu było: poznanie walorów przyrodniczych, turystycznych, krajoznawczych, edukacyjnych, naukowych oraz kulturowych obszaru Bieszczadzkiego Parku Narodowego, realizacja programu Edukacja Ekologiczna PLUS 2021, popularyzacja górskiej turystyki kwalifikowanej, popularyzacja odznaki GOT oraz Korony CEE oraz zagospodarowanie czasu wolnego dzieci, młodzieży oraz dorosłych w czasie wakacji. W programie rajdu znalazły się: - przejście trasą: Kalnica (591 m n.p.m.) - Krupiaki - Jasieniów (909 m n.p.m.) - Smerek (1223 m n.p.m.) - Przełęcz Orłowicza (1095 m n.p.m.) - Wetlina, W dniach 23 – 26 sierpnia turyści z Oddziału PTTK CEE ponownie wyruszyli w Bieszczady. Drugiego dnia, przy dżdżystej pogodzie, chwila odpoczynku w Mucznem. Na początku zwiedzono zagrodę żubrów, które, niestety, nie podeszły bliżej ogrodzenia i też chowały się przed deszczem. Tę stratę wynagrodziła wizyta w Centrum Promocji Leśnictwa. Pracownik fantastycznie opowiadał o lokalnej florze i faunie. W oczekiwaniu na wejście kolejnej grupy można było wejść na Jeleniowatego i znajdującą się tam wieżę widokową.
Kulminacją rajdu było wejście na Halicz (1333 m.) - trzeci pod względem wysokości szczyt w polskiej części Bieszczadów i całych Bieszczadach Zachodnich. Położony jest we wschodniej części grupy Tarnicy, pomiędzy Kopą Bukowską a Rozsypańcem. Jest zwornikiem dla biegnącego w kierunku wschodnim grzbietu kulminującego w Wołowym Garbie. Płaska kopa Wołowego, błędnie nazywana Małym Haliczem, oddzielona jest od Halicza niewielką przełęczą Sidło[5]. Masyw Halicza piętrzy się trójkątną sylwetką ponad kotłem źródłowym Wołosatki i doliną górnego Sanu. Zbudowany z twardych piaskowców i łupków krośnieńskich. W partiach szczytowych częste wychodnie, grzędy i rumowiska skalne. Ze wschodniego stoku Halicza, na wysokości 1200 m, wypływa potok o nazwie Halicz, będący lewym dopływem Sanu. Szczyt w całości pokrywa połonina tylko tu i ówdzie okraszona skalnymi występami. Połoninę wykorzystywali Bojkowie, dawni mieszkańcy tych ziem. Pierwotnym źródłem ich utrzymania była hodowla, głównie wypas wołów wysoko na połoninach oraz krów i owiec niżej w pobliżu wsi. Ostatniego dnia rajdu, w drodze powrotnej do Strzelec Opolskie odwiedzono Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce, obchodzące w tym roku 60. rocznicę założenia. Jedyne, wyjątkowe muzeum położone jest na terenie czynnej do dzisiaj kopalni ropy naftowej. W otoczeniu przepięknego lasu bobrzeckiego znajdują się XIX wieczne kopanki, w których można zobaczyć naturalną ropę naftową, czyli czarne złoto. Spacerując alejkami oglądano unikatowe urządzenia związane z przemysłem naftowym, rafineryjnym i gazowniczym pochodzące z XX wieku. We wnętrzach budynków można było przenieść się w czasy, kiedy na kopalni pracował jeszcze sam Ignacy Łukasiewicz. A to wszystko dzięki nowoczesnym ekspozycjom multimedialnym. Do najcenniejszych zabytków muzealnych należą obiekty, pochodzące z czasów Ignacego Łukasiewicza: obelisk ufundowany w 1872 roku przez Ignacego Łukasiewicza, kopanka Franek, wykonana ręcznie około 1860 roku do głębokości 50 m, a następnie w latach późniejszych pogłębiona za pomocą wiertnicy ręcznej do głębokości 150 m., kopanka Janina; ręcznie wykopana do głębokości 132 m, a następnie pogłębiona wiertnicą ręczną do głębokości 250 m; do dziś jest eksploatowana, warsztat mechaniczny z 1864 roku, o konstrukcji drewnianej, który służył do obsługi wierceń metodą udarową. Wszystkim uczestnikom dziękujemy za fantastyczną bieszczadzką atmosferę. Szykujemy się na kolejne wyprawy w Bieszczady! |